Dialektyka samorozwoju postępu w trakcie pandemicznej walki logosów
Hurra !!!! Mamy 2021 rok i ciągle żyjemy, to znaczy, nadal żyjemy w czasach postępu, a postęp stał się nową formą wulgarnej leksyki ulicznej. Tak do końca nie wiadomo co się z tego rozwinie. Czy ta podkultura będzie rozwijać się w kierunku ewolucji, czy też rewolucji społecznej ? Hegel powiedziałby, że wulgarny feminizm jest stanowieniem, a prawa człowieka są jego celem, przy założeniu, że kobieta jest człowiekiem. Czy trzeba będzie pożegnać się z racjonalizmem, który był celem modernizmu ? Rosjanie też nie wierzyli w bolszewików, i nie docenili dialektyki rozwoju, która przyznaje rację tym, kto silniejszy. Czy dialektyka samorozwoju wprowadzi nasz kraj od niższego do wyższego ? Czy dokona się zmiana jakościowa i feminoidy narzucą nam swój obraz świata?