Rządy chciwego barona TU’ska w państwie Pi’ci

Autor: Paweł Lechowski Data dodania: 19 grudnia 2012 11:26 Kategoria: Portal

W dalekiej krainie,  nazywanej Międzymorzem znajduje się państwo środka zwane przez mieszkańców Unią. Jednym z królestw państwa środka jest starożytne królestwo Pi’ci. Zarządzaniem królestwem Pi’ci zajmuje się baron TU’sk.
Kiedy na świecie rządzili mądrzy ludzie, a spraw było coraz więcej wzięli sobie do pomocy ludzi dla urządzania dobra, i nazwali ich urzędnikami. Mądrzy  ludzie nie chcieli zbierać podatków, więc zlecili to urzędnikom. Każdy wie, że kto stanowi nadzór nad skarbem, ten sprawuje nadzór nad państwem. Z czasem urzędnicy zaczęli zachowywać podatki dla siebie i dla takich jak oni. Żeby ludzie się nie buntowali mówili im ładne słowa. Baron TU’sk był prostym urzędnikiem, który niecnymi środkami zdobył bogactwo i władzę. Żeby było mu łatwiej odsunął mądrych ludzi od rządzenia i zaniechał urządzać dobro, a nawet począł zatrudniać w służbie państwa coraz więcej takich jak on urzędników, którym dobro publiczne nie leżało na sercu.  Baron TU’sk ma jasną koncepcję postępowania w sprawach publicznych: zachowuje względy i jest lojalny wobec swoich. Na urzędy wynosi nieprawych, a oddala prawych. Przez siedem lat swoich rządów wyczyścił kasę państwa do dna. Ludowi żyje się coraz gorzej, bo baron wprowadza nowe podatki, a stare podwyższa. Wielu urzędnikom daje specjalne prawa i broń, bo chce zmienić państwo Pi’ci w państwo policyjne, w którym obywatel, na każdym kroku będzie ścigany przez funkcjonariuszy państwa. Niedawno policja strzelała do ludu gumowymi kulami w dniu święta narodowego. Całej ludności królestwa jest 39 milionów, z czego dwa miliony przebywa za granicą. Z pozostałych 37 milionów 7 mln. to dzieci do 15 roku życia, dalej 14 milionów jest biernych zawodowo, a dwa miliony to bezrobotni. Pozostaje 13 milionów ludzi aktywnych gospodarczo i milion urzędników. Baron TU’sk wie ile pieniędzy ściągnie w formie kar i grzywien. Ludzie aktywni gospodarczo oprócz podatków i dotychczasowych opłat będą musieli zapłacić do kasy państwowej w 2013 r. grzywien, mandatów oraz innych opłat na kwotę aż 20,2 mld zł, czyli 1500 zł na każdego. Przed podwyższeniem podatków baron zwiększył żołd każdemu ze 100 tysięcy  policjantów o 300 zł. W trudnych czasach lojalność jest kosztowna. Podatki są wysokie bo trzeba opłacić administracje i policje, bez których baron nie może rządzić. Baron TU’sk lubi biesiadować w przepychu podczas kiedy lud głoduje. Dopóki w państwie Pi’ci żyją mądrzy ludzie, zwani patriotami lub nacjonalistami baron nie czuje się bezpiecznie. Mądrzy ludzie wiedzą, że władca, który nie idzie właściwą drogą, nie przyniesie swojemu ludowi pokoju i dobrobytu. Państwo biorąc tak dużo zmniejsza możliwość wytwarzania dalszych bogactw. Patrioci i nacjonaliści chcą najpierw przejąć rządy w państwie, a potem oprzeć je na sile moralnej i osobistym przykładzie. Dla barona wszystko jest polityką, a polityka jest wszystkim. Polityką jest ilość dzieci w szkole względem przedszkola, i to, że nie można za wcześnie uczyć dzieci czytania  i pisania. Przez swoich heroldów i zauszników mąci ludowi w głowach, wyszydza i obraża mądrych ludzi. Przestaje w bardzo dobrej komitywie ze strażnikami obcych królestw. Liczy na to, że obronią go przed ludem lub w najgorszym razie dadzą mu dobrą posadę u siebie. Baron TU’sk jest w istocie ich agentem, dla którego ważne jest to co „tu i teraz” ponieważ jego ukrytym celem jest rekolonizacja gospodarcza państwa Pi’ci, przekształcenie go w kolonie Unii i zmniejszenie liczby ludności.  Pomimo propagandy rządowej coraz więcej obywateli państwa Pi’ci rozumie, że winno jest państwu określoną część swoich dochodów i nie więcej, a władze naruszają to co jest świętą umową. Gdy ludowi zabraknie chleba, jakże mógłby władca żyć dostatnio ? Istnieje zawsze punkt, poza którym nie można liczyć na posłuszeństwo ludu. Władca musi wtedy albo ujarzmić cały naród, albo znaleźć inteligentny sposób wycofania się ze swego stanowiska. Baron TU’sk i jego rząd mają plan poprawiania nazw.  Ważne słowa są mętne przez swą wieloznaczność.  Ministerstwo Prawdy i Miłości zadba o to żeby słów można było używać zgodnie z prawdą barona TU’ska. Mądrzy ludzie mówią, że w najpiękniejszym naszym królestwie panuje najgorsze kurestwo,  gdzie baron  usrał sprawę...PKP,LOT,NFZ,stadiony, Smoleńsk, stocznie, huty, kopalnie i wiele innych.
 

KOR - Komitet Obrony Rzeczypospolitej

Autor: Paweł Lechowski Data dodania: 5 grudnia 2012 22:41 Kategoria: Portal

 Naprzód!  Polska musi być wolna i będzie!

 Mieliśmy rządzenie unijne, zasłużyliśmy na nie albowiem pozwoliliśmy siebie rozdzielić. Następne pokolenie krwią będzie płacić, żeby szkody narodowe nadrobić.  Teraz wystarczy tylko mocno  zechcieć aby odebrać swoją Ojcowizną i stać się suwerennym narodem. Do tej chwili byli wśród nas PO-lacy, którzy chcieli wyżebrać jałmużnę dla Polski  w Berlinie i Moskwie za pośrednictwem  administracji  unijnej, która niczym innym jest jak nowym caratem.    

O czym się w sądach mówi

Autor: Paweł Lechowski Data dodania: 18 listopada 2012 17:33 Kategoria: Portal

 

 Nie dbam jaka spadnie kara.
Kłobuck, Płońsk czy inne błoto.
Jako sędzia wciąż z ochotą,
Będzie awans, ja i stara
Pojedziemy hen  daleko.
Ciało, dusza bez wątpienia   
Należy już do Gówienia.
Sprawiedliwość - jest gdzie to?
 

 

Wyrok w sprawie kierowcy, który spowodował katastrofę pod Mstowem

Autor: Paweł Lechowski Data dodania: 10 listopada 2012 13:33 Kategoria: Portal

 

 Zapadł wyrok w sprawie katastrofy drogowej pod Mstowem.  11 lutego 2009 r.  w zderzeniu ciężarówki z  autobusem  zginęły 3 osoby , a 9 odniosło ciężkie rany.  Kierowcy który był sprawcą zdarzenia nie zabrano nawet prawa jazdy. 
 

Odblaski z wyboru

Autor: Paweł Lechowski Data dodania: 5 listopada 2012 06:26 Kategoria: Portal

 

Maciek przed laty był świadkiem tragicznego zdarzenia drogowego. Mała dziewczynka nie miała szans w zetknięciu z pojazdem. Kierowca nie widział jej na drodze. Może gdyby nosiła odblaski żyłaby do dzisiaj – mówi Maciej Stawinoga, który od 2009 roku przemierza Polskę wzdłuż i wszerz na rowerze z przyczepką - podręcznym magazynem folii odblaskowej. Spotykanym dzieciom i dorosłym wręcza odblaski , nakleja na ubraniu, a nawet uzupełnia braki  na słupkach drogowych. Maciej znany jest w Polsce jako „Odblaskowy Anioł” . Nazwali go tak, bo czyni Dobro. Często słyszymy o ludziach, którzy poświęcili się dla drugiego człowieka. Byli to wielcy społecznicy, albo misjonarze, założyciele dzieł, które przetrwały wieki. Nasz bohater to młody, przystojny człowiek , który nosi się modnie, nie gardzi dobrym piwem, a także kawą. Jest taki jak my, a jednak zamienił spokojne życie w Szczecinie na najcięższą pracę i misję poprawienia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Jak widzę awarię na drodze zawsze się zatrzymuje i pomagam. Mam CB radio. Kierowcy mnie znają – mówi Odblaskowy Anioł Maciej Stawinoga, który  wszędzie ma przyjaciół. Teraz przyjechał do Częstochowy, gdzie zatrzymał się u Tomka Rajka  w bazie pomocy drogowej firmy AUTO-CENTRUM (Tel. 504282828), przy ul. Sikorskiego.  Na spotkaniach w częstochowskich szkołach tłumaczy, że zgodnie z przepisami o ruchu drogowym, każde dziecko do 15. roku życia, poruszające się po zmroku po drodze, ma obowiązek noszenia elementów odblaskowych w widocznym miejscu . Dzieci go lubią. Jest autentyczny, trochę egzotyczny a na pewno przekonujący do nowej mody – mody na odblaski.

«Wstecz 32 33 34 35 36 37 38 Dalej» 

 Ilość odsłon:2052173