Tusk, Janukowicz i Sikorski są gasteibeiterami polityki wynajętymi przez Rosjan.
Patrząc na to jak Sikorski straszy śmiercią ukraińską opozycję, jak bardzo broni Janukowicza, żeby jeszcze 9 miesięcy był prezydentem Ukrainy, żeby jeszcze 9 miesięcy mordował i ograbiał własny naród, łatwo przychodzi na myśl pytanie w czyim interesie to robi? Zamiast Janukowicza Sikorski straszy polityków opozycyjnych po to by dać Rosjanom jeszcze 9 miesięcy rządów Janukowicza. I to jest niby polski minister. Ukraińcy już raz mieli pomarańczową rewolucję, po której przyszedł potwór Janukowicz ze swoją mafią o nazwie Partia Regionów. Czy Sikorski o tym nie wie, że Ukraina to państwo kryminalne? Komu jest wygodne takie państwo, kryminalne, słabe, skorumpowane i wasalne ? To nie dzieci Sikorskiego zginęły na Majdanie. Snajperzy dalej grasują po Kijowie, nikt z wydających rozkazy nie został aresztowany, Berkuta nie rozwiązano, a tak zwana opozycja ściska rękę mordercy i liczy krzesła w nowym rządzie. Zło musi być ukarane. Sikorski i jego rosyjscy poplecznicy boja się, że Ukraińcy z Majdanu zorganizują na nowo swoje państwo, i że to będzie silne państwo, bez korupcji, z obywatelską dyscypliną i porządkiem. Na Majdanie wykuwa się nowa ukraińska elita, zdyscyplinowana i bezkompromisowa. Bóg – Ukraina – Naród. Sikorski i jego rosyjscy mocodawcy od lat uprawiają politykę bezideową. Na świecie nie brakuje pomniejszych hitlerków i stalinów, a ci „demokratyczni dyplomaci” zawsze gotowi są im służyć, podpisywać z nimi umowy, podawać ręce na powitanie i pożegnanie. Ukraińcy na Majdanie wiedzą, że jeśli dzisiaj nie skończą ze swoim Hitlerem- Janukowiczom to jutro polegnie 100 razy tyle ich synów i córek. Raz już mieli pomarańczową rewolucję. Politycy, którzy wtedy przyszli nie podołali. Co do Sikorskiego przypuszczam, że tak jak wielu innych studentów został zwerbowany przez rosyjski wywiad podczas studiów na Oksfordzie. Rosyjskiego agenta wpływu mozna zidentyfikować. Szczątki Tupolewa i jego pasażerów jeszcze nie ostygły, a ten to "polski" minister puszczał w miedzynarodowy obieg wersje o "blędzie pilotów". Ile mu za to zapłacono? Na przykładzie ukraińskim mozna będzie stwierdzić:: ten minister spraw zgagranicznych z krajów UE, który pierwszy puści w międzynarodowy obieg, że Ukraina się rozpada i stale to będzie powtarzał jest tym kogo szukamy.
Tusk, Sikorski i Janukowicz to politycy bez idei.
Tacy jak on są najemnymi gastarbajterami polityki. Zero myśli Tuska nie znaczy, że ktoś za niego nie myśli. W Europie są ludzie i narody, które uprawiają filozofie polityki. Filozofia zawsze wyprzedza politykę. Polityka jest częścią filozofii, jest jej praktycznym zastosowaniem. Tusk nie jest filozofem polityki. Tusk ma płacone żeby Polakami źle rządzić. W ten sposób polityczność będzie utożsamiana z tym co złe i głupie, a obywatele nie będą chcieli być polityczni. Polityczność Tuska ma za cel ukatrupienie naszego narodu. Ale ci co wymyślili Tuska wiedzą, że państwo nie ma monopolu na politykę. Każdy przejaw życia ludzkiego jest polityczny. Ludzie zaczynają rozumieć co jest dla nich dobre a co złe, kto jest ich przyjacielem a kto wrogiem. Polityczność polega na odróżnieniu przyjaciela od wroga. Zaczyna przybywać ludzi rozumiejących polityczność. Ludzie stają się politykami. Jako politycy widzą, że Tusk i jego system jest Polsce wrogi. Tusk nie jest suwerenny. Tusk nie potrafi podjąć decyzji. Jako wynajęty czeka na instrukcje. Instrukcje dostaje z Moskwy i Berlina. Tusk jest wrogiem Polski, tak jak Janukowicz jest wrogiem Ukrainy.